Głównym motywem, dzięki któremu zawiązaliśmy stowarzyszenie, jest chęć niesienia pomocy innym ludziom oraz działania na rzecz swojej „maleńkiej ojczyzny”, w której żyjemy.

Pracując w szkole zaobserwowałam wśród dzieci i młodzieży zbyt niską aktywność prospołeczną. Podjęłam liczne działania, aby przeciwdziałać temu niekorzystnemu zjawisku konsumpcjonizmu. Czasami osiągnięte wyniki były niewspółmierne do wkładu mojej pracy. Dlatego decydowałam się pracować w grupie ludzi o podobnych poglądach. Stowarzyszenie ludzi ma większe możliwości oddziaływania i kształtowania etycznych postaw wśród młodzieży i dorosłych niż jednostka.

Naszym celem jest propagowanie uczciwości oraz aktywności w życiu prywatnym i publicznym. Nie zamierzamy wchodzić w kompetencje jakiejkolwiek jednostki samorządu terytorialnego. Chcemy być pomostem między gminą a obywatelem. Pragniemy mówić i działać w imieniu mieszkańców gminy, pomagać im w rozwiązywaniu codziennych problemów. Aby poznać ich rzeczywiste potrzeby, planujemy przeprowadzać: sondaże, ankiety i spotkania.

Ponieważ wiemy, jak wielką rolę w edukacji społecznej odgrywa kształtowanie poczucia tożsamości regionalnej, dlatego w różnej formie będziemy uwypuklać nasze regionalne atrybuty, pokazywać walory turystyczne, prezentować dokonania naukowe i artystyczne, organizować konkursy, plebiscyty, wystawy.

Przyjazna gmina będzie dbała o interes wszystkich grup społecznych: bezrobotnych, rolników, robotników, rodzimych przedsiębiorców, inteligencji.

Nasze stowarzyszenie ma jednoczyć tych wszystkich ludzi, aby wspólnie dbali o interesy swojej gminy, lepsze jutro dla siebie, swoich dzieci oraz wnuków. Pragniemy jednoczyć, nie dzielić- według powiedzenia: „Przyjaźń buduje, niezgoda rujnuje”.

Na zakończenie mogę powiedzieć, że:

serd